FC Barcelona już przygotowuje się do transferowej ofensywy. Według informacji Eduardo Indy, w kręgu zainteresowań FC Barcelony znalazł się ostatnio były zawodnik Realu Madryt, Marcos Llorente. Hiszpan nie byłby jednak zbyt tani, co może zniweczyć plany Katalończyków.
Wysoka klauzula w kontrakcie
Marcos Llorente jest wiodącą postacią Atletico Madryt, dlatego nie może zaskakiwać jego wartość finansowa. Przede wszystkim, Barcelona musiałaby powalczyć z madrytczykami w samych negocjacjach, ponieważ klauzula wykupu obecna w kontrakcie 26-latka wynosi aż 120 milionów euro. Cena ta byłaby oczywiście nie do zaakceptowania dla mającej kłopoty finansowe „Blaugrany”.
W programie „El Chiringuito de Jugones” wspomniany Inda dodał, że usługami Llorente są zainteresowane także inne wielkie kluby – nie tylko z Hiszpanii. Manchester United miał już nawet przygotować pierwszą ofertę, która miałaby opiewać na 80 milionów euro. Biorąc pod uwagę panującą sytuację, wydaje się być więcej niż satysfakcjonująca.
Zobacz również: Vinicius mógł trafić do Barcelony
Patrząc tylko na kampanię 2020/21, trudno znaleźć w Atletico Madryt równie regularnego i skutecznego zawodnika. Marcos Llorente w rozgrywkach hiszpańskiej La Liga zdobył aż dziewięć bramek. Biorąc pod uwagę to, że Diego Simeone wystawiał Hiszpana już w środku pola, na skrzydle czy na prawej obronie, taki wynik jest godny podziwu.
fot.gettyimages.com