Po Jordi Albie (KLIK) i Jasperze Cillessenie (KLIK), kolejna ofiarą wirusa FIFA jest Sergi Roberto.
Hiszpan podczas jednego z treningów reprezentacji poczuł ból w mięśniu przywodziciela w prawej nodze, w związku z czym nie dokończył zajęć i nie zagrał w kolejnym meczu Hiszpanii.
Sergi wrócił do Barcelony, gdzie przeszedł dokładne badania, które potwierdziły uraz. Klub poinformował, że piłkarz na pewno nie zagra w nadchodzącym spotkaniu z Deportivo.