Vitor Roque, młody brazylijski napastnik, trafił do FC Barcelony zimą tego roku. Już teraz mówi się, że jego transfer okazał się rozczarowaniem, gdyż piłkarz nie spełnia oczekiwań klubowych działaczy. Pomimo wiązanych z nim dużych nadziei, Roque nie otrzymuje wystarczającej ilości minut na boisku, a jego relacja z trenerem Xavim pozostawia wiele do życzenia.
Spore nadzieje i rozczarowanie Barcy
FC Barcelona wiązała duże nadzieje z transferem Vitora Roque, młodego brazylijskiego napastnika. Roque miał być obiecującym wzmocnieniem zespołu i dodać świeżości do ofensywy „Dumy Katalonii”. Niestety, do tej pory Roque nie otrzymuje wystarczającej liczby minut na boisku od trenera Xaviego, który nie wierzy w zawodnika.
Pomimo dużych nadziei pokładanych w Roque, Xavi nie daje mu wystarczającej liczby minut na boisku. Według informacji, relacja między zawodnikiem a szkoleniowcem również pozostawia wiele do życzenia – Xavi w ogóle nie rozmawia z Roque a prywatnie uważa go za ogromne rozczarowanie i nieporozumienie.
Niespełnione oczekiwania hiszpańskiego klubu i możliwość odejścia
W związku z brakiem regularnej gry dla Vitora Roque oraz problemami w komunikacji z trenerem , nadzieje związane z tym transferem upadły. FC Barcelona liczyła, że Roque będzie obiecującym wzmocnieniem zespołu, jednak na razie zawodzi oczekiwania hiszpańskiego klubu.
Z powodu braku regularnej gry i problemów w komunikacji z trenerem Xavim, Vitor Roque może opuścić FC Barcelonę już w najbliższym czasie. Zainteresowanie 18-letnim napastnikiem wyrażają rzekomo niektóre kluby z Anglii, które widzą w nim interesujący transfer.
Tym samym decyzją Deco oraz Xaviego nie będzie on rejestrowany do gry w przyszłym sezonie LaLiga. W grę wchodzi wypożyczenie lub permanentna sprzedaż 19-latka.
Potencjalne zainteresowanie klubów
Biorąc pod uwagę trudną sytuację Roque w Barcelonie, odejście z katalońskiego klubu wydaje się coraz bardziej prawdopodobne. Niektóre zespoły z Premier League, takie jak Chelsea, Tottenham czy Manchester United, są rzekomo zainteresowane pozyskaniem młodego Brazylijczyka, który mógłby tam otrzymać więcej szans na regularne występy.
Poza tym jego sytuację śledzi SSC Napoli, które szuka następcy Osimhena oraz OGC Nice, która szykuje się do gry w europejskich pucharach. Na obecną chwilę brak jednak konkretów w tej sprawie. Pewne jest jednak jedno, Roque długo nie pogra w barwach Barcelony.