Nie tak dawno w Polsce bardzo głośno było o Michale Żuku i jego bracie Miłoszu ze względu na ich powrót do Polski. Nie trwał on długo a obecnie młody zawodnik może świętować swój debiut w drużynie U-19 Barcelony.
Ogromny talent, nadzwyczajne umiejętności, przyszłość polskiej piłki. Z takimi określeniami mogliśmy spotkać się w kontekście wypowiedzi o Michale Żuku. Polak, który z rodziną mieszka większość życia w Hiszpanii wykonuje kolejne kroki w swojej piłkarskiej karierze. Po nieudanym powrocie do Polski i reprezentowani Pogoni Szczecin powrócił na hiszpańskie boiska, gdzie zdaniem mediów ma pokazać się z dobrej strony.
Jego solidne występy sprawiły, że otrzymał on szansę w zespole Juvenil B – Barcelonie U-19. Jest to spore wyróżnienie, bo Michał ma dopiero 16 lat co jedynie potwierdza jego ponadprzeciętne umiejętności. Zdaniem hiszpańskich mediów polak miał wykorzystać swoją szansę:
Zawodnik Cadete A wykorzystał szansę daną przez trenera Pola Planasa i zadebiutował w Juvenilu B. Żuk stworzył bardzo interesujący środek pola z Adamem Argemi i Pedro Rodriguezem, grającymi na co dzień w Juvenil B. Mimo zaciętej rywalizacji w środku pola z Eloi, Mullolem, Gorką, Ebrimą, Gorenem i Mirangelsem, Michał Żuk korzysta z szans, jakie daje mu Cesc Bosch w Cadete A. Zapracował tym samym na grę w wyższej kategorii – czytamy w katalońskim „Sporcie”
To kolejny duży krok w karierze zawodnika, który niestety najprawdopodobniej reprezentować będzie barwy Hiszpanii na międzynarodowych boiskach. Żuk ma już za sobą debiut w młodzieżowej reprezentacji Hiszpanii do lat 15. Nie jest to jeszcze przesądzone, ale bardzo wiele wskazuje, że właśnie tę reprezentację wybierze młody talent z polskimi korzeniami. Nam pozostaje mu kibicować i liczyć, że może zmieni zdanie.