Xavi Hernandez nie raz powtarzał, że chciałby zostać trenerem FC Barcelony (KLIK), zaś Pique powtarzał, że widziałby siebie w roli prezesa klubu.
Hiszpański pomocnik, zdradził mediom jakie są plany przyszłościowe stopera dotyczące Dumy Katalonii.
Jak widać na poniższym rysunku, Pique widzi siebie jako prezydenta, Puyola jako dyrektora sportowego, Xaviego jako trenera oraz Busquetsa jako asystenta szkoleniowca.
Wizja i projekt na pewno są kuszące, ale do wdrożenia ich w życie potrzeba jeszcze kilkunastu lat.