FC Barcelona tradycyjnie w tym sezonie musi liczyć się z mieszaniem pozytywów z negatywami. Po pokonaniu Sevilli w ostatnim starciu ligowym, z kontuzją boisko opuścił Pedri. Jak poinformowała oficjalna strona klubu, młody pomocnik doznał urazu łydki, który wykluczy go nawet na kilka tygodni.
Bez Pedriego w rewanżu z PSG?
Barcelona w komunikacie nie podała oczywiście, jak długo Pedri może nie powąchać murawy. Dostaliśmy jedynie informację, że najbardziej w lewej łydce 18-latka ucierpiała jej dolna część. Obrazki pojawiające się w internecie tuż po końcowym gwizdku nie dawały zbyt wielu powodów do optymizmu, ponieważ Pedri Estadio Ramon Sanchez Pizjuan opuszczał przy pomocy kul.
Zobacz także: Nowy napastnik na celowniku FC Barcelony?
Dobrze zorientowani dziennikarze katalońskiego „Sportu” informują jednak, że Pedri z pewnością nie zagra przez najbliższe dwa tygodnie. Oznaczałoby to, że były zawodnik Las Palmas opuściłby rewanżowe spotkanie z Sevillą w Pucharze Króla, ale co najważniejsze – nie zagra w drugim pojedynku Ligi Mistrzów z PSG. Tam jak wiemy „Blaugrana” ma co odrabiać, a nieobecność Pedriego znacznie ograniczyłaby możliwości Ronaldowi Koemanowi.
W pierwszym sezonie w koszulce Barcelony Pedri zagrał już trzydzieści siedem razy. W tym okresie trzykrotnie znajdywał drogę do siatki przeciwników, a do tego dołożył także cztery asysty i stał się pierwszym wyborem holenderskiego szkoleniowca.
fot.gettyimages.com