Sergio Busquets w aktualnym presezonie jest podstawowym piłkarzem Luisa Enrique. Hiszpan na pewno nie jest na sprzedaż mimo iż interesują się niem czołowe kluby Europy.
FC Barcelona przegrała wczoraj z Fiorentiną 2-1. Spotkanie jednak mogło się zupełnie inaczej potoczyć, gdyby nie koszmarny błąd Busquetsa.
Już w 4 minucie Borja Valero założył Sergio „siatkę” z dziecinną łatwością, po czym dośrodkował i asystował. Cała sytuację prezentujemy na powyższym wideo.