FC Barcelona chce zatrzymać Neymara, zaś Brazylijczyk chce pozostać na Camp Nou. Niby prosta sprawa. Jednak z wypowiedzi ojca piłkarza jasno wynika, że jego syn może odejść nie ze względów piłkarskich, ani sportowych.
– „trwają już rozmowy na temat nowego kontraktu. Neymar chce tu grać, a Barcelona go chce. Jednak przed podpisaniem umowy musimy rozwiązać kilka bardzo ważnych problemów.”
– „Nie chcemy walczyć z systemem podatkowym. Musimy wiedzieć, ze coś robimy dobrze, a nie się nad tym zastanawiać. Musimy się dowiedzieć, czy Hiszpania zaakceptuje naszą sytuację. Nie jest to dla nas łatwe. Cały czas dostajemy po tyłku od hiszpańskiego i brazylijskiego urzędu skarbowego. Rozmawiamy ze wszystkimi stronami i chcemy rozwiązać problem.”
– „Nie chcemy żyć w Hiszpanii przez kolejne, dwa, pięć czy dziesięć lat a potem nagle mieć przykrą niespodziankę.”
– „Nie wiem czy w Hiszpanii możemy normalnie pracować. Jeśli środowisko się nie poprawi, będziemy musieli odejść. Jeśli jesteśmy dla kraju problemem to odejdziemy. Nigdy wcześniej nie widziałem tak poważnej sprawy podatkowej.”