Wczorajszego spotkania nie udało się odwołać mimo iż nikt tak na prawdę nie chciał go rozgrywać.
Prezydent klubu chciał koniecznie przełożyć to spotkanie, ale się nie udało.
– „Cały czas staraliśmy się odwołać mecz. Nie udało się, bo La Liga stwierdziła, ze nie ma takiego powodu. Ponadto odwołanie kosztowałoby nas sześć punktów – 3 walkowera i trzy kary”.
La Liga wydała specjalny komunikat, w którym poinformowała, że „od kilku dni była w kontakcie z klubem i policją oraz osobami odpowiadającymi za bezpieczeństwo. Wszyscy zapewniali, ze będzie bezpiecznie i mecz będzie miał normalny przebieg. W związku z czym nie było powodów do przełożenia meczu”.
Mecz ostatecznie rozegrano przy pustych trybunach, ponieważ było zbyt duże ryzyko wtargnięcia kibiców na murawę, ale nie tylko.
– „Zagraliśmy przy pustych trybunach, aby wszyscy widzieli, że mecz nie ma nic wspólnego z normalnością.” – mówi Bartomeu.