Leo Messi zakończył już przerwę świąteczną i wrócił do treningów przygotowując się do najbliższego spotkania z Bilbao.
Tegoroczna przerwa świąteczna była najdłuższą jego przerwą w ostatnich latach. Dzięki temu jest bardzo wypoczęty, a klub i trener liczą na niego w drugiej części sezonu.
Ostatni mecz w 2016 roku, Leo zagrał z Espanyolem 18 grudnia. Do 5 stycznia, czyli kolejnego spotkania minie równe 18 dni. Dotychczasowa najdłuższa przerwa trwała 17 dni (na przełomie 2009 i 2010 roku.
Poniżej prezentujemy długość przerw świątecznych Argentyńczyka. Dni liczone są od ostatniego meczu roku, do pierwszego w nowym roku:
2009: 16 dni (21.12.2008 – 06.01.2009)
2010: 17 dni (19.12.2009 – 05.01.2010)
2011: 15 dni (21.12.2010 – 05.01.2011)
2012: 16 dni (18.12.2011 – 04.01.2012)
2013: 14 dni (22.12.2012 – 06.01.2013)
2014: powrót 08.01.2014 po dwóch miesiącach kontuzji
2015: 14 dni (20.12.2014 – 04.12.2015)
2016: 10 dni (20.12.2015 – 30.12.2016)
2017: 18 dni (18.12.2016 – 05.01.2017)