Leo Messi, Luis Suarez i Neymar upodobali sobie nie tylko strzelanie bramek, ale w tym sezonie także… zdobywanie żółtych kartek.
W meczu z Atletico żółte kartki obejrzeli Messi (który jeśli w rewanżu również zostanie ukarany, nie zagra w finale), oraz Neymar (zawieszony na rewanż).
Łącznie tercet ma na swoim koncie aż 24 żółte kartki. 5 otrzymał Argentyńczyk, 8 Urugwajczyk, zaś Brazylijczyk aż 11.
Co ciekawe, aż 21 z 24 kartek zostały pokazane w rozgrywkach hiszpańskich (La Liga i Puchar Króla). Trzy tylko padły w Lidze Mistrzów.
– „Z niektórymi w ogóle nie idzie porozmawiać” – skarżył się Messi. I chyba ma racje, skoro większość kartek pokazywana jest po dyskusji z arbitrem.