Podczas minionego spotkania z Gironą Pablo Maffeo odpowiedzialny był za indywidualne krycie Leo Messiego. Rola ta przypadła tak młodemu piłkarzowi, ale wywiązał się z niej znakomicie i nawet sam Argentyńczyk z chęcią wymienił z nim kilka słów.
– „Po prostu miałem za zadanie krycie Leo i pilnowanie aby nie dotykał piłki. To trudne nie tylko piłkarsko ale psychicznie. Kryjąc go musisz myśleć o nim jak o zwykłym człowieku. Ma dwie nogi jak każdy” – mówi młodzian.
– „Leo pytał mnie ile mam lat i czy jestem na wypożyczeniu z Manchesteru City. Był skromny i panowała miła atmosfera”.
Co ciekawe Moaffeo nie wymienił się koszulką z najlepszym piłkarzem świata.
– „Mój przyjaciel poprosił mnie o koszulkę Ter Stegena. Dlatego też nie wziąłem koszulki od Leo. Messi jest najlepszy na świecie, ale przyjaciele są najważniejsi” – stwierdził Pablo.
Na powyższym wideo możecie obejrzeć sytuacje w której zarówno podczas meczu jak i po nim obaj zawodnicy wymienili kilka zdań.