Lionel Messi to niezaprzeczalnie legenda Barcelony, która opuściła klub w bardzo smutnych okolicznościach. Choć jego czas w Katalonii dobiegł końca to wciąż uważnie śledzi poczynania swojej byłej ekipy. Teraz chwali nową gwiazdę klubu.
Leo Messi opuścił Barcelonę w 2021 roku dołączając do PSG, jednak jego przygoda z klubem nie przebiegła tak jak każdy by tego oczekiwał. Cel był jasny – wygrana Ligi Mistrzów, zakończyło się jednak fatalnie bo dwukrotnie klub odpadał w 1/8 finału nie zbliżając się znacząco do poprawy wyniku z poprzednich lat. W końcu razem z Neymarem opuścił on Paryż co było dobrym wyborem dla obu stron. Teraz gra w Interze Miami, gdzie pokazuje wciąż niesamowitą klasę.
Pomimo, że od jego odejścia z Barcelony mijają niedługo cztery lata do Argentyńczyk wciąż bacznie obserwuje poczynania swojego ukochanego zespołu. Wskazuje, kto w przyszłości może zostać jego następcą, mowa oczywiście o Lamine Yamalu. Ten chłopak to istny diament, człowiek z innej planety, który w tak młodym wieku momentami ciągnął Barcelonę za uszy. Wielu widzi w nim nowego Leo Messiego i mają do tego pełne prawo, Yamal faktycznie może nawiązać do pięknej kariery swojego idola, który w rozmowie z Simplemente Futbol bardzo go chwali:
To, co pokazuje Lamine Yamal, jest imponujące. On zdobył już mistrzostwo Europy wraz z reprezentacją Hiszpanii. On ma dopiero 17 lat. Jest w trakcie rozwoju, będzie rozwijał się jako zawodnik i dodawał coś do swojej gry tak samo, jak ja to robiłem. Ma niesamowite cechy. Już teraz jest jednym z najlepszych zawodników na świecie – podsumował.
Czy Yamal faktycznie swoją grą nawiąże do genialnego Argentyńczyka? Ciężko powiedzieć, wiele zależy od jego formy oraz oczywiście od braku kontuzji, które już nie takich zawodników wykańczały. Miejmy jednak nadzieje, że Hiszpana je ominął i będzie pisał złotymi zgłoskami swoją historię w Dumie Katalonii. Mocno trzymamy za to kciuki!