Podobnie jak w minionym meczu z Bilbao, tak i teraz sędziowanie nie stało na najwyższym poziomie.Arbiter podjął kilka złych decyzji, co miało wpływ na wynik.
W 72 minucie FC Barcelona powinna otrzymać rzut karny po zagraniu piłki ręką w polu karnym przez Bruno Soriano. Sędzia musiał widzieć to zagranie, ponieważ podyktował rzut rożny.
Kolejna akcja to zagranie ręką Mascherano. Villarreal również powinna dostać jedenastkę. Arbiter także nie zauważył, bądź nie chciał widzieć ręki i akcja była kontynuowana.