W pierwszej połowie Luis Suarez padł na pole karne po starciu z Wojciechem Szczęsnym. Był rzut karny czy nie ??? Zdaniem sędziego Bjorna Kuipersa nie było faulu bramkarza AS Romy.
Sytuację po meczu skomentował sam Suarez:
-„Starcie ze Szczęsnym? To był oczywisty karny, potwierdzą to nagrania wideo, ale ludzie i tak będą nazywać mnie nurkiem.”