TUTAJ w szczegółowy sposób opisywaliśmy sytuację Neymara oraz trwającą wokół niego sagę transferową, która może zakończyć się najgłośniejszym i najdroższym transferem na świecie.
FC Barcelona na pewno nie zasiądzie do stołu i nie będzie negocjowała transferu. Klub nie chce sprzedać swojej gwiazdy i swojego stanowiska nie zamierza zmieniać. Problem w tym, że piłkarz sam może wykupić siebie z klubu.
Tak czy inaczej klub na pewno złoży pozew do UEFA za naruszenie zasad fair play, a także chce porozumieć się z innymi wielkimi klubami, aby przeprowadzić kampanie przeciwko PSG.
Renomowany francuski dziennik L’Equipe poinformował dziś, że za tydzień w poniedziałek Neymar podpisze kontrakt. W tym tygodniu zaś przejdzie badania medyczne.
Czytamy także, że władze Paris Saint-Germain przygotowują już wielką uroczystość powitalną dla Brazylijczyka. Jego prezentacja ma odbyć się w mieście, a nie na stadionie. Ma być rządzona z wielką pompą i niezapomnianą dla wszystkich.
BeIN Sports Qatar, który także należy do właścicieli PSG poinformował na Twitterze: „Wewnętrzne źródła FC Barcelony zapewniają, że Neymar zdecydował się na opuszczenie klubu”.
W Barcelonie cały czas czekają na powrót 25-latka, który powinien pojawić się normalnie na środowym treningu. Klub chce aby ten jak najszybciej jasno wypowiedział się w swojej sprawie i zakończył całą sagę.
Kataloński klub zamroził także u notariusza 26 milionów euro, które miał zapłacić ojcu piłkarza za podpisanie pięcioletniej umowy. Barca czeka na rozwój wydarzeń, bo po transferze być może nie zapłaci całej sumy tylko 1/5 z niej.