F
C Barcelona przegrała z Bilbao aż 4-0. Teraz piłkarze będą musieli solidnie się postarać żeby odrobić taką stratę i wywalczyć piąte trofeum w tym roku. Czy są szanse? Poniżej przedstawiamy kilka powodów dla których warto wierzyć, że zespół stać na remontadę, czyli odwrócenie losów dwumeczu.
1. Są już cztery puchary
Piłkarze zaliczyli znakomity sezon. Po porażce ligowej w styczniu z Sociedad, piłkarze zaczęli grać perfekcyjnie. Zespół wygrał potrójną koronę, a potem sięgnął po Superpuchar Europy. Teraz trzeba odrobić stratę, wygrać piąty puchar.
2. 4-0 jest możliwe
Z jednej strony jest to wysoka porażka, ale z drugiej nie. Rezultat 4-0 na własnym boisku dla FC Barcelony jest jak najbardziej osiągalny. Blaugrana nie raz pokonywała przeciwnika w takim stosunku, lub nawet większym.
3. Kibice, wiara…
Wszyscy wierni fani wierzą w swój zespół. Kibice na pewno udadzą się na stadion by do ostatniej minuty głośno dopingować swój zespól. Fani mają być dwunastym zawodnikiem. Piłkarze muszą czuć wsparcie kibiców.
4. Wyzwanie Leo
Messi jest najlepszym strzelcem w historii Superpucharów Hiszpanii. Ma na koncie 10 bramek. Argentyńczyk posiada spore umiejętności i niewątpliwie nawet w pojedynkę potrafi odwrócić losy meczu. Z pomocą Rakiticia, Iniesty czy Suareza jest to możliwe.
5. Zespół wie co to remontada
Piłkarze już wielokrotnie odrabiali traty nie tylko w zwykłych ligowych pojedynkach ale także tych ważnych spotkaniach w Lidze Mistrzów. Mowa tu na przykład o Arsenalu (2011), Milanie (2013 czy PSG (2014).
6. Hat-trick Enrique
Szkoleniowiec Blaugrany dokładnie wie jak pokonać wysoko na swoim stadionie Bilbao. Dokonał tego w 2011 roku jako piłkarz. Wówczas Barca wygrała aż 7-0, on zaś strzelił trzy bramki.
7. Superpuchar z 2010 roku
w Superpucharze Hiszpanii z 2010 roku przeciwko Sevilli Barca przegrała pierwszy mecz 3-1. W rewanżu zaś zespół wygrał pewnie 4-0 i zdobył puchar.