Kryptowaluty stanowią przyszłość sportu, było to widać gdy G.O.A.T. Lionel Messi przyjął cyfrowe tokeny w ramach wynagrodzenia za grę dla Paris Saint-Germain. Władze klubów piłkarskich dostrzegają potencjał tego nowego rozwiązania, podobnie jak użytkownicy operatorów zakładów wzajemnych, zawierając mecze przy użyciu BTC. Fan z Estonii chcący u siebie w kraju obstawić derby Flora vs. Levadia, bądź Ukrainiec stawiający na szlagier Szachtar vs. Dinamo Kiev, bez przeszkód może u siebie w kraju zawrzeć taki zakład, jak też zresztą każdy inny przez Rivalo, przy użyciu BTC. Gracze ci mają pewność, że pozostaną anonimowi, mogą liczyć na wyższe potencjalne wygrane, gdyż przy grze za pomocą BTC, nie ma pośrednictwa między bankami. Niektórzy być może dopiero sprawdzą co to jest bitcoin.
Czy w Polsce gracz może stawiać przy pomocy BTC?
Polski użytkownik może posiadać BTC, może nimi handlować, obracać, jednakże nie ma jak dotąd regulacji, które pozwalałyby grać w zakładach wzajemnych przy użyciu kryptowaluty. Fan nad Wisłą ma dwa wyjścia, wyjechać zagranicę, gdzie bez przeszkód będzie mógł grać przy użyciu BTC, bądź zaczekać, aż również w Polsce przyjmie się ta waluta. Bet-at-home co prawda kieruje ofertę również do naszego użytkownika, powołując się przy tym na prymat prawa europejskiego, jednak polski ustawodawca, jest bezlitosny, Ministerstwo Finansów jest w tej kwestii nieugięte, wskazuje, że Bet-at-home, który przyjmuje BTC odprowadza podatki poza naszym państwem, nie zatroszczył się o licencję, która jest potrzebna do prowadzenia działalności w Polsce.
Czy polscy operatorzy są gotowi na wprowadzenie kryptowaluty?
Najwięksi gracze na rynku, czyli STS i Fortuna, są w pełni przygotowani do wprowadzenia BTC. Jeśli jutro polski prawodawca wyrazi zgodę na płatność przy użyciu BTC, operatorzy ci z otwartymi rękoma przyjmą wszystkich, którzy chcą w ten sposób obstawiać. Polskie kluby piłkarskie zrobiły pierwszy krok, Legia Warszawa wypuściła tokeny, na których stołeczny klub w krótkim czasie zarobił gigantyczne pieniądze, w niecały kwadrans wojskowi zarobili na tokenach tyle co czołowe kluby II ligi mają na całoroczną działalność. Wprowadzenie BTC będzie wielkim impulsem do wzrostu dla całej branży sportowej, dla klubów, nie tylko tych czołowych ale i dla mniejszych z ambicjami. Przykładem takiego klubu może być Radomiak Radom, odważył się na wypuszczenie na rynek napojów energetycznych Radomiak energy drink i zarobił, tokeny też przyniosą mu środki na rozwój infrastruktury, na ciekawe perspektywiczne transfery. Użytkownicy zakładów bukmacherskich poczują się komfortowo, będą osiągać większe potencjalne wygrane, operatorzy też zyskają, gdyż klienci którzy teraz jadą grać np. do Niemiec, będą obstawiać u nas w kraju.
Podsumowanie
Płatność przy użyciu BTC za zakłady nie stanowi chwilowej mody, jest to warunek rozwoju, co zrozumieli już prawodawcy zagranicą. W Polsce regulacji prawnych, póki co nie ma, jednak jeśli branża bukmacherska ma się dalej prężnie rozwijać a nie tracić, takie zapisy należy wprowadzić. Zyska na tym cały polski sport. Sprawdź, kiedy odbędą się najbliższe mecze FC Barcelony.