FC Barcelona radzi sobie fantastycznie, drugi zespół po kilku transferach też radzi sobie coraz lepiej. Wszystko idzie w dobrym kierunku. Ale czy na pewno?
Otóż w drugim zespole jest mniej wychowanków niż w pierwszym. Szkoleniowiec rezerw nie wystawia w pierwszym składzie dużej ilości piłkarzy z La Masia. A przeczy to z wartościami klubu.
W minionym spotkaniu w pierwszym zespole w wyjściowej jedenastce zagrało pięciu piłkarzy z La Masii. W rezerwach tylko czterech. Patrząc na cała kadrę, w pierwszym zespole jest 12 canteranos, a w Barcelonie B – 10.
Sytuacja ta powinna być nieco inna patrząc na wartości klubowe i to, że tak wielu dobrych wychowanków gra w pierwszym zespole. To właśnie w rezerwach wychowankowie powinni się ogrywać, by móc awansować do pierwszej drużyny. Juniorzy widząc, że nie mogą przedostać się do składu, rozglądają się za nowymi klubami i po prostu odchodzą.