Podobnie jak w minionym sezonie Aleix Vidal nie znajduje się w planach Luisa Enrique, który nie chce powoływać go nawet do kadry. Hiszpan zatem idzie w ślady Douglasa.
Od meczu trzeciej kolejki ligowej, w której zagrał, Vidal kompletnie stracił w oczach Lucho i przez pięć kolejnych spotkań nie był powoływany nawet do kadry.
Miniony mecz był piątym z kolei. Aleix co prawda poleciał z drużyną do Niemczech, ale tam trener wysłał go na trybuny. Trzeci sezon z rzędu Vidal jest pomijany i może pójść w śladu Douglasa, którego klub siłą chciał się pozbyć.
Kataloński Sport pisał, że piłkarz poprosił klub o rozwiązanie kontraktu, ponieważ ma już całej sytuacji dość. Mundo Deportivo informuje jednak, że Vidal spotkał się z dyrektorem sportowym Robertem Fernandezem, który kazał mu uzbroić się w cierpliwość i przykładać do pracy.