Reprezentacja Chile pokonała Kolumbie 2-0 w półfinale Copa America, awansując tym samym do wielkiego finału turnieju odbywającego się w USA.
W finale czeka już Argentyna, która rozprawiła się z gospodarzami 4-0 (KLIK). Będziemy mieli zatem powtórkę finału sprzed roku.
Dwie bramki dla Chile wpadły szybko, bo już w 7 i 11 minucie pierwszej połowy. Ponadto Sanchez z Kolumbii dostał czerwoną kartkę w 57 minucie. Z powodu wielkiej burzy i silnych opadów deszczu, mecz przerwano aż na trzy godziny.
Całe spotkanie w bramce zagrał Claudio Bravo i po raz kolejny na tym turnieju zaliczył czyste konto.
– „Cieszymy się z tego osiągnięcia. Teraz trzeba odpocząć i myśląc o rywalu. Mamy wielkie chęci na obronienie tego pucharu.” – mówił bramkarz Barcelony.