FC Barcelona wygrywa z Borussią Dortmund 3:2 w jednym z hitów Ligi Mistrzów.
W tym przypadku na pierwsze trafienia kibice musieli poczekać do rozpoczęcia drugiej połowy meczu, choć było warto, bo kiedy już worek z bramkami został rozerwany, to byliśmy świadkami naprawdę emocjonującej wymiany ciosów. Pierwsze trafienie w 53. minucie zanotował Raphinha, na co szybko odpowiedział Guirassy, wykorzystując rzut karny. Piętnaście minut później Ferran Torres ponownie zapewnił Katalończykom prowadzenie, co również spotkało się z natychmiastową odpowiedzią ze strony Guirassy’ego. Chwilę przed końcem podstawowego czasu, 24-letni Hiszpan skompletował jednak dublet, gwarantując podopiecznym Hansiego Flicka końcowy triumf.