Po tym jak na początku czerwca Arda Turan zaatakował jednego z dziennikarzy (KLIK) i odmówił przeprosin, selekcjoner wyrzucił go ze zgrupowania (KLIK). Po tych wydarzeniach Turek postanowił zakończyć karierę w reprezentacji narodowej, o czym również informowaliśmy TUTAJ.
Piłkarz odbył rozmowę z nowym selekcjonerem – Mirceą Lucescu oraz prezesem Tureckiego Związku Piłki Nożnej – Yldirimem Demirorenem i poinformował, że wraca do gry w reprezentacji.
Arda będzie bardzo ważnym ogniwem w zespole podczas czterech pozostałych meczów eliminacyjnych, w tym kluczowych z Ukrainą i Chorwacją.