Pewnie niektórzy kibice FC Barcelony zupełnie zapomniało o jednym piłkarzu i jego sytuacji. Chodzi o Ibrahima Afellaya.
Ibrahim Afellay przyszedł do C Barcelony z PSV za 3 miliony euro podpisując kontrakt do 2015 roku. Następnie borykał się z długimi kontuzjami przez co nie wywalczył stałego miejsca w składzie.
Holender był wypożyczany do Schalke 04 oraz Olympiakosu Pireus. Dziś skończyło się jego wypożyczenie oraz kontrakt z FC Barceloną.
Ibi jest teraz zawodnikiem wolnym i może podpisać kontrakt z dowolnym zespołem.