Claudio Bravo podczas wczorajszego treningu nabawił się urazu i boisko opuścił nieco wcześniej. Dokładne badania medyczne potwierdziły uraz.
Chilijczyk doznał kontuzji mięśnia płaszczkowatego prawej nogi. Oficjalna strona jednak nie podaje daty powrotu na boisko. Media spekulują, że może to potrwać około miesiąca.
Jeśli te informacje się potwierdzą, wówczas Bravo opuści mecze z Atlético, Levante, Celtą i Romą oraz być może Las Palmas i Bayerem.
Będzie to zatem spora szansa dla Ter Stegena, który przez najbliższych kilka spotkań będzie numerem jeden w bramce.