04.01.2025, g. 19:00
Puchar Hiszpanii
Barbastro vs blank FC Barcelona
Do meczu pozostało:
13dn.12godz.3min.
Transmisja na żywo

Przyszłość Philippe Coutinho w Katalonii rysuje się raczej w ciemnych barwach. FC Barcelona ma bowiem być przekonana o małej przydatności pomocnika w grę zespołu i najchętniej sprzedałaby go do innego klubu, odzyskując choć trochę zainwestowanych w transfer pieniędzy. W grę ma wchodzić także kolejne wypożyczenie.

Ciekawe zapisy kontraktowe

Jak informuje katalońskie Mundo Deportivo, FC Barcelona z pozbyciem się Brazylijczyka może mieć jednak spore kłopoty. Philippe Coutinho obecnie leczy kontuzję, aczkolwiek w biurach cały czas rozgrywa się walka o każdy milion zapisany w jego kontrakcie. Pomocnik może zmusić Barcelonę do zapłaty Liverpoolowi dodatkowych 20 milionów euro, jeśli założy koszulkę „Blaugrany” jeszcze przynajmniej dziesięć razy.

Do tej pory Katalończycy zapłacili Anglikom 15 milionów euro za rozegranie 25 spotkań i awans do Ligi Mistrzów w dwóch latach z rzędu. Coutinho jest więc dla nowego prezesa nie lada wyzwaniem. W końcu pensja Coutinho nie należy do najniższych, a za sam transfer poprzednie władze zapłaciły ponad 100 milionów euro.

Zobacz także: Jordi Alba o bieżących sprawach w klubie

FC Barcelona najchętniej sprzedałaby Brazylijczyka, po to, by choć minimalnie zrekompensować sobie wyłożenie takich pieniędzy. Taka operacja wydaje się jednak w tym momencie wręcz niemożliwa, zwłaszcza, że Coutinho w kampanii 2020/21 zagrał tylko 14 spotkań, a do tej pory leczy kolejną już kontuzję. Aby odrobinę zejść z pensji zawodnika, FC Barcelona zgodziłaby się także na kolejne wypożyczenie pomocnika. W sezonie 2019/20 Coutinho reprezentował bowiem Bayern Monachium skąd przyszedł na krótki okres właśnie z Barcelony.

Share.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.